W Szpitalu na Klinach, dr n. med. Ryszard Wierzbicki – chirurg onkolog, przeprowadził z sukcesem skomplikowaną operację usunięcia czerniaka skóry zlokalizowanego na podudziu lewym. Zabieg, wykorzystujący nowoczesne technologie, umożliwił precyzyjne usunięcie zmiany nowotworowej oraz zachowanie kluczowych struktur anatomicznych, zwiększając szanse pacjentki na pełne wyzdrowienie.
Operacja przeprowadzona w dwóch etapach obejmowała lokalizację węzła wartowniczego przy użyciu preparatu izotopowego oraz zaawansowanych narzędzi medycznych, takich jak ręczna sonda śródoperacyjna i zieleń indocjaninowa. Wykorzystano także kamerę termowizyjną działającą na podczerwień, co pozwoliło na jeszcze dokładniejsze określenie struktur limfatycznych i zwiększyło skuteczność zabiegu.
Jak tłumaczy dr Ryszard Wierzbicki – Wykorzystanie zieleni indocyjaninowej (ICG) i kamery termowizyjnej w leczeniu operacyjnym czerniaka stanowi nowoczesne podejście, mające na celu zwiększenie precyzji zabiegów chirurgicznych. Wykorzystanie barwnika w leczeniu czerniaka skupia się na mapowaniu naczyń limfatycznych i węzłów chłonnych, co jest kluczowe w operacjach wycięcia węzłów wartowniczych. Kamery termowizyjne wykorzystywane w chirurgii czerniaka służą natomiast do identyfikacji zmian w temperaturze tkanek, co pomaga w ocenie żywotności tkanek, wykrywaniu patologicznych naczyń krwionośnych jak również wspiera ocenę marginesów wycięcia. Zastosowanie ICG i kamery termowizyjnej w jednej procedurze chirurgicznej daje synergiczny efekt. Zieleń indocyjaninowa pozwala na precyzyjne mapowanie struktur anatomicznych a termowizja pomaga ocenić funkcję i dynamikę tkanek.
Operacja wymagała wyjątkowej precyzji, ponieważ okolica podudzia, w której znajdował się czerniak, obejmuje liczne kluczowe naczynia krwionośne takie jak żyła odpiszczelowa, udowa powierzchowna i żyła udowa głęboka. Priorytetem było nie tylko ewentualne usunięcie węzła wartowniczego ale także zachowanie integralności naczyń chłonnych, co minimalizuje ryzyko powikłań, takich jak obrzęk limfatyczny kończyny dolnej.
Dzięki nowoczesnym technologiom i zespołowi zaangażowanych specjalistów, operacja zakończyła się sukcesem, a pacjentka ma bardzo dobre rokowania na pełne wyleczenie. – Jesteśmy dumni, że możemy zapewniać naszym pacjentom najwyższy standard opieki medycznej i wprowadzać innowacyjne metody leczenia w walce z nowotworami. Jestem wdzięczna naszemu zespołowi za pełne zaangażowanie, profesjonalizm oraz troskę o pacjenta na każdym etapie jego leczenia – dodaje Joanna Szyman, prezeska Szpitala na Klinach.