Rocznie około 3,5 tys. Polek słyszy diagnozę – rak szyjki macicy! Połowa z tych kobiet nigdy nie wyzdrowieje, ponieważ zgłosiła się do lekarza zbyt późno. W praktyce oznacza to, że z 10 Polek, u których codziennie wykrywa się raka szyjki macicy 5 z nich umiera. Statystyki nie napawają optymizmem, tym bardziej, że zachorowania na raka szyjki macicy dotyczą najczęściej kobiet młodych, aktywnych zawodowo, świadomych zagrożeń zdrowotnych oraz konieczności badań profilaktycznych, ale ich nie wykonujących.
Główną przyczyną tego stanu rzeczy jest brak edukacji i uciekanie od problemu. Wiele kobiet wychodzi z założenia, że jeżeli nic mi nie dolega, nic nie boli, to nie ma powodu do wykonania badań profilaktycznych. Lepiej więc nie robić nic, bo być może okaże się, że diagnoza wcale nie będzie dobra. A przecież w przypadku raka szyjki macicy chodzi o to, aby zagrożenie rozpoznać odpowiednio wcześnie i reagować. Największa grupa zachorowań to populacja młodych kobiet pomiędzy 20. a 44. rokiem życia, u których rak szyjki macicy odpowiada za 6% zachorowań oraz 10% zgonów nowotworowych. Często problem ten dotyka kobiet, które wcześnie rozpoczynają współżycie lub mają wielu partnerów, a co za tym idzie, ryzyko pojawienia się u nich wirusa HPV jest naprawdę wysokie. Badania epidemiologiczne dowodzą, że wirus brodawczaka ludzkiego (HPV) jest właśnie główną przyczyną rozwoju nowotworu szyjki macicy oraz czynnikiem onkogennym, przenoszonym drogą płciową, albowiem w znakomitej większości przypadków tej choroby (ponad 90%) stwierdza się obecność DNA wirusa HPV. Warto dodać, że rak szyjki macicy wymaga trochę czasu, żeby się ujawnić, więc jeżeli każda z tych kobiet miałaby wykonaną regularnie cytologię raz w roku, nie byłoby szansy na to, aby wirus mógł się u nich rozgościć i doprowadzić do sytuacji skrajnej – podkreśla prof. nadzw. dr n.med. Paweł Szymanowski, Kierownik Oddziału Klinicznego Ginekologii i Położnictwa Wydziału Lekarskiego i Nauk o Zdrowiu Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Szpitalu na Klinach w Krakowie.
Jak co roku w ramach październikowej akcji Różowej Wstążki, Szpital na Klinach we współpracy z Krakowską Akademią im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego w dniach 12-16 października zaprasza na bezpłatne badania cytologiczne. W przypadku raka szyjki macicy najważniejsza okazuje się profilaktyka albowiem kilka minut w gabinecie ginekologicznym i wykonanie cytologii potrafią uratować damskie życie. Samo badanie cytologiczne jest proste, krótkie i bezbolesne. Polega ono na mikroskopowej ocenie komórek pobranych z wnętrza szyjki macicy, która pozwala zdiagnozować nieprawidłowości zachodzące w szyjce macicy oraz wczesne zmiany przedrakowe i rakowe, które wykryte odpowiednio wcześnie decydują o skuteczności leczenia.
W ramach projektu od 12 do 16 października wykonamy 100 bezpłatnych badań, dlatego – nie zwlekaj – zadzwoń do naszego szpitala pod nr 12 267 40 64 lub skontaktuj się z nami mailowo ([email protected]) i zarezerwuj dogodny termin i wykonaj krótkie badanie cytologiczne, które może uratować Ci życie!
