Jednym z podstawowych czynników decydujących o tempie rozwoju programów robotycznych na całym świecie jest dostęp do kadry, jak również odpowiedniej klasy ośrodków szkoleniowych i trenerów. Te ograniczenia stały się jeszcze bardziej odczuwalne w dobie pandemii, gdy dostęp do wielu ośrodków zagranicznych został odcięty, dlatego w Szpitalu na Klinach we współpracy z wyłącznym dystrybutorem na Polskę innowacyjnych systemów robotycznych uruchomiliśmy szkolenia, „Case Observation”, podczas których lekarze będący adeptami chirurgii robotycznej mogą obserwować pracę doświadczonych chirurgów. Jesteśmy niezwykle dumni, że pierwszym Proktorem dedykowanym dla Polski został dr Paweł Wisz, który posiada wieloletnie doświadczenie w zakresie leczenia raka prostaty z użyciem robota, oraz jako jedyny Polak pełni prestiżową funkcję w Zarządzie Europejskiego Towarzystwa Urologicznego.
Sekcja Robotyczna (ERUS). Programy kształcenia kadr to odpowiedź na potrzeby przedstawicieli młodego pokolenia personelu medycznego dla których, przy wyborze miejsca pracy niezwykle istotne są nowoczesne technologie oraz kultura organizacyjna, sprzyjająca samorealizacji. – mówi Joanna Szyman prezes zarządu Grupy Neo Hospital.
Można śmiało stwierdzić, że na polskim rynku pomimo negatywnego wpływu COVID-19 dokonuje się rewolucja jakościowa w obszarze chirurgii albowiem w 2020 r. liczba zabiegów chirurgicznych wykonanych w asyście systemu robotycznego wzrosła w zestawieniu z porównywalnym okresem sprzed roku. W Polsce jest już 14 autoryzowanych robotów i jak wynika z raportu „Rynek robotyki chirurgicznej w Polsce 2020” opublikowanego przez Upper Finance i PMR w najbliższych latach ich liczba ma szansę dynamicznie rosnąć. W Polsce jeden robot przypada na aż 3,4 mln mieszkańców – to znaczący wzrost w stosunku do ubiegłego roku, gdy jeden robot przypadał na 6,4 mln mieszkańców, wtedy jeszcze podobnie jak w krajach azjatyckich. Nowe technologie takie jak robot stają się coraz bardziej dostępne dla lekarzy, dzięki czemu z benefitów systemów robotycznych mogą korzystać pacjenci. Jednak należy pamiętać, że same systemy robotyczne, choć niezwykle doskonałe, to wciąż jedynie narzędzia w rękach lekarza, które mają za zadanie polepszyć bezpieczeństwo, jak i jakość wykonywanych zabiegów.
Dlatego tak mocno akcentujemy wagę doświadczenia i przygotowania lekarza. Mamy wytyczne Europejskiego Robotycznego Towarzystwa Urologicznego, według których w dobie pandemii robotyczne zabiegi onkologiczne, których odroczenia nie zaleca się, powinny być wykonywane tylko przez doświadczonych operatorów, którzy nie znajdują się w fazie nauki, tak aby zmniejszyć czas trwania zabiegu do minimum i zminimalizować ryzyko wystąpienia powikłań śród- i pooperacyjnych, a co za tym idzie, dłuższego pobytu pacjenta w szpitalu – mówi dr Paweł Wisz, urolog z krakowskiego Szpitala na Klinach, specjalizujący się w operacyjnym leczeniu raka prostaty z wykorzystaniem robota.