Łagodny przerost prostaty – leczyć czy bagatelizować?
Tak jak każda nieleczona choroba również łagodny przerost prostaty może prowadzić do licznych i czasem całkiem poważnych konsekwencji. Najczęściej wskutek ucisku powiększonej prostaty dochodzi do zamknięcia światła przewodu moczowego czego konsekwencją jest zatrzymanie moczu. Dolegliwość ta wiąże się z silnymi objawami bólowymi w dolnej części brzucha, a celem usunięcia nagromadzonego moczu konieczny jest zabieg cewnikowania. Oprócz tego w przypadku upośledzonego odpływu moczu na skutek rozrostu prostaty obserwuje się również jego zaleganie, co jest przyczyną nefropatii zaporowej lub nawracających zakażeń dróg moczowych. Dodatkowo częstym skutkiem przerostu prostaty jest kamica pęcherza moczowego, albowiem zalegający moc w pęcherzu sprzyja rozwojowi drobnych kamieni, a jego upośledzony odpływ sprawia, że zaczynają się one powiększać lub łączyć w większe skupiska. Cofający się mocz przyczynia się również do wzrostu ciśnienia w miedniczka nerkowych co razem z kamicą pęcherza moczowego może w konsekwencji doprowadzić do powstania trwałych zmian w nerkach lub ich niewydolności.
Łagody przerost gruczołu krokowego a rak prostaty
Ważnym jest aby uświadomić wszystkich panów, że łagodny przerost prostaty nie prowadzi do rozwoju nowotworu tego narządu. Problemem diagnostycznym zarówno dla lekarza jak i dla samego pacjenta jest natomiast fakt, że objawy chorobowe w postaci zaburzeń oddawania moczu występują w tych obu jednostkach chorobowych. Dlatego tak ważna jest diagnostyka zlecona przez lekarza urologa, która pozwala na postawienie diagnozy z jaką chorobą rzeczywiście mamy do czynienia. Występowanie łagodnego przerostu stercza nie wyklucza natomiast ryzyka zachorowania na nowotwór prostaty, dlatego też wzmożoną czujność powinni wykazywać pacjenci u których zdiagnozowany został przerost gruczołu krokowego albowiem często lubi on maskować objawy choroby o wiele poważniejszej jaką jest rak. Szczególną uwagę do swojego męskiego zdrowia powinni przykładać, wszyscy panowie po 45 roku życia i poddawać się regularnym badaniom profilaktycznym w gabinecie urologicznym, albowiem nieleczone i bagatelizowane objawy świadczące o łagodnym rozroście prostaty a tym bardziej raku mogą mieć poważne konsekwencje.